Dnia 12
lutego 2013r. wybraliśmy się z klasą i z panią wychowawczynią do filharmonii. Wycieczkę
zorganizowała nam p. Jadwiga Żaboklicka zachęcając nas w ten sposób do
zakochania się w tak zwanej muzyce klasycznej. Po raz pierwszy byłem w filharmonii. Trochę
obawiałem się, że to będzie nudne miejsce. Okazało się, że bardzo pomyliłem
się, a moje wrażenia były bardzo pozytywne.
Zwiedzanie
rozpoczęliśmy od spotkania z panią przewodnik. Dowiedzieliśmy się, że samo
słowo „filharmonia” pochodzi z greckiego i oznacza „lubię zgodność dźwięków”.
Mijając garderoby dla artystów przeszliśmy do sali kameralnej, gdzie pani
opowiedziała nam o specyfice budowy tej sali. Ściany i sufit wyłożone są
drewnem, co ma wpływ na odpowiednie rozchodzenie się dźwięków. Następnie
znaleźliśmy się w sali malinowej, która jest poczekalnią dla słuchaczy w
trakcie przerwy w koncercie. Moja mama opowiedziała mi, że właśnie tutaj
poznała sławnego polskiego kompozytora Władysława Lutosławskiego. Tu
dowiedzieliśmy się o historii filharmonii (budowie). Później poszliśmy do
portierni, w której portierem był dawny śpiewak. Niestety, nie udało nam się
namówić go na pokaz śpiewu, ale zobaczyliśmy, na czym polega jego obecna praca
(informowanie telefonicznie o przybyłych gościach oraz wpuszczanie ich do
środka filharmonii). Kolejnym miejscem była sala prób chóru. Potem znaleźliśmy
się przy głównym wejściu i w szatni. Przed wejściem do głównej sali koncertowej
uwagę zwracała sala licząca dużo luster i bufet. Podobno panie przybywające na
koncerty najpierw kierują się do luster, a panowie do bufetu. W sali bankietowej,
(do której później się udaliśmy) zazwyczaj odbywają się tańce, a pani
opowiadała nam o życiorysie Fryderyka Chopina. Zachęcała nas również do odwiedzenia kościoła
Św. Krzyża, gdzie znajduje się serce kompozytora. Przedostatnim punktem naszej
wyprawy była sala koncertowa. Tutaj musieliśmy się zachowywać bardzo cicho, bo
trwała próba. Pani opowiedziała nam o należytym zachowywaniu się w czasie
koncertów.
Na koniec
przeszliśmy do bufetu dla artystów i tutaj pani przewodniczka przeprowadzała
wśród nas quiz na temat wiedzy o filharmonii. Okazało się, że sporo
zapamiętaliśmy. Zawsze też możemy tu wrócić przy okazji np. koncertów
czwartkowych dla dzieci i młodzieży.
Jędrek
Węgrzynek kl. 6c
------------------------------------------------------------------------------------------------------